Podręcznik oświeconego seksu
David Deida
http://sensus.pl/ksiazki/podrecznik-oswieconego-seksu
https://www.youtube.com/
Podręcznik oświeconego seksu, czyli mapa słodkich zakamarków
Skoro zacznie się zespolenie, jedynie namiętność określa granice wszystkich czynów kochanków.
Bez względu na płeć, stan cywilny i orientację seksualną spróbuj odnaleźć miłość w dzikiej erotycznej grze, uwolnij żądzę i potęguj zmysłowe doświadczenia
Rozkosz ma to do siebie, że wypływa u każdego z kochanków głównie z upojenia, którego doświadcza partner. Regularne i naturalne współżycie płciowe, jeżeli nada mu się odpowiedni kierunek, stanie się istotną potrzebą dla utrzymania jasności umysłu, spokoju serca i zdrowia ciała.
Odważ się! Bez chwili wahania otwórz się na nowe, intensywne doznania. Co Cię może powstrzymać? Potrafisz smakować seks i uwielbiasz odkrywać niezbadane lądy cielesnych rozkoszy? Nie masz ochoty na płoche i krótkotrwałe wrażenia, które nijak się mają do szaleńczego tańca zmysłów? Przygotuj się na głębokie fizyczne, emocjonalne i duchowe doświadczenie. Zdążaj do doskonałości w sztuce kochania. Daj się ponieść niczym nieskrępowanej przyjemności.
Na początek… odpręż się i pogrąż w świecie zmysłowości oraz szczerej miłości. Dalej… poznaj dziesiątki sposobów doświadczania orgazmu i zanurz się w błogość zespolenia z partnerem. Wreszcie… bez namysłu sięgaj do zestawu technik wzmacniających pełnię przyjemności seksualnej i otwartości duchowej. A gdy już rozwiniesz w sobie duszę artysty… kontynuuj rozwój swych seksualnych możliwości i ośmiel się stosować zaawansowane ćwiczenia.
Wszystkie rozkoszne zakamarki i słodkie zakątki seksu
Rozluźniaj ciało i oddech, czyli uwalniaj energię.
Naucz się perfekcyjnie stymulować strefy erogenne.
Stosuj szybkie wibracje, które potęgują i wyrównują energię.
Kontroluj swój orgazm i przywołuj go w odpowiednim momencie.
Uprawiaj seks przez co najmniej czterdzieści pięć minut.
Oświecony seks wymaga udziału całego ciała. Podczas stosunku nie można skupiać się jedynie na przyjemnościach, trzeba pomyśleć o energii, która buzuje w naszych ciałach – zachęca David Deida, autor „Podręcznika oświeconego seksu”.
„Podręcznik oświeconego seksu, czyli mapa słodkich zakamarków” to nauka odkrycia prawdziwej energii, jaka powinna przepływać podczas aktu seksualnego. David Deida przestrzega, że człowiek który nie odkryje prawdziwej energii nie jest w stanie przeżyć „boskiego” orgazmu, skupiając się głównie na samym sobie osiągając „niewłaściwy orgazm”.
David Deida uznawany jest za jednego z najbardziej odkrywczych i prowokacyjnych autorów naszych czasów. Jego książki i warsztaty zostały okrzyknięte jednymi z najbardziej oryginalnych i autentycznych wkładów do rozwoju osobistego i duchowego.
W takim też duchu utrzymana jest książka „Podręcznik oświeconego seksu”. Autor próbuje uduchowić czytelnika i otworzyć na przepływ energii. W związku z tym zachęca do wykonywania ćwiczeń. Rozpisuje się o tym, jak oddychać by rozluźnić się podczas seksu, jak poskromić układ nerwowy, jak za pomocą spojrzenia kierować energią. Zaleca także, żeby tak często, jak się da trzymać język na podniebieniu i o ile to możliwe nie otwierać ust podczas stosunku, bo wtedy obieg energii może być przerwany. Może wskazówki warte uwagi, ale chyba z wykonaniem będzie ciężej.
Podręcznik czyta się szybko. Autor stroni od naukowych terminów. Choć po przeczytaniu kilku stron może trochę irytować misyjny ton w stylu proroka, który opowiada o nadprzyrodzonej energii z kosmosu. Styl ten jednak się zaciera w momencie, w którym autor zaczyna zgłębiać orgazm kobiecy i nie stroni od słowa „pieprzyć”. Co dla mnie jest nieoczywiste: czemu opisując orgazm u mężczyzn, nie posługuje się wulgaryzmami, a robi to pisząc o stosunku z kobietą? To irytujące, a może wyczulone spojrzenie eksfeministki.
Autor szeroko rozpisuje się o męskim orgazmie i przestrzega przed częstą ejakulacją. Natomiast orgazm szyjki macicy stawia na piedestale, jako ideał, który nie zawsze jest w zasięgu ręki. David Dejda pisze: „ Czasami orgazm kobiety napełnia ją i jej kochanka energią. Ale orgazm może też osłabić kobietę i opróżnić ją z energii, tak jak dzieje się to w przypadku mężczyzny, który ma orgazm z wytryskiem nasienia”. Czemu? Autor w podręczniku radzi kontrolować wytrysk, uważając że zbyt częsty doprowadza do spadku energii. Bo to w końcu energia jest słowem-kluczem całej książki.
„Podręcznik oświeconego seksu” nie jest książką o pozycjach seksualnych czy miejscach erogennych. Autor próbuje aktywować czytelnika do pobudzania wymiaru duchowego podczas stosunku seksualnego. Może zatem warto zapoznać się z radami Deida, by codzienna seksualność nabrała nowego znaczenia.