Dominika, Szkoła Tantry Serca, 2-letnia Formacja Psychodynamiki Relacji i Komunikacji Ciała, sp. 2, 2022

Cóż za piękne dni. Warsztat pełen wspaniałych i uzdrawiających rytuałów. Pokonałam strach, kilka kompleksów, w magicznej i bezpiecznej atmosferze doświadczyłam zachwytu. Było mnóstwo śmiechu, radości, zabawy, tańca, pojawiły się uzdrawiające łzy, które odblokowały ograniczenia. Dzięki warsztatowi poczułam kim jestem. Stałam się delikatną i czułą kobietą, która kocha mężczyznę takiego jakim jest. Otworzyłam się na relację z ludźmi i ze światem. Doceniam relację sama z sobą. Odnawiam relację z rodziną, matką i bratem.

Zakończenie warsztatów śpiewem mantry „Om tare tuttare ture soha” na dwa głosy (męski i żeński) było potwierdzeniem czym jest kobiecość i męskość. Śpiewając mantrę z innymi kobietami na przeciwko grupy mężczyzn poczułam się jak kobieta. Kobieta, matka, żona, partnerka, córka, siostra, która w swej delikatności, kruchości ma też siłę i czeka na mężczyznę. Mężczyznę, który wraca do domu po wielu miesiącach spędzonych na morzu, po wielu stoczonych walkach, po dniach ciężkiej pracy na statku targanym silnymi porywami wiatru, w zimnie i niewygodzie. W mężczyznach tych widziałam Wikingów, którzy są silni, potężni. Wiosłują w rytm śpiewanej pieśni. Pragną oni powrotu do domu, do swych kobiet, bo w środku są wrażliwi i delikatni. Wiedzą, że w ramionach kobiet znajdą bezpieczeństwo, miłość, opiekę, odpoczynek, zrozumienie i ukojenie bólu.