Maja, Szkoła Tantry Serca, 2-letnia Formacja Psychodynamiki Relacji i Komunikacji Ciała, sp. 3, 2023

3 spotkanie szkoły tantry było dla mnie zupełnie nowym doświadczeniem gdyż przybyłam na nie z moją 4 miesięczną córeczką.

By uczestniczyć w warsztacie przejechałam olbrzymi dystans Polska-Norwegia i powiem wam było warto.

Pomimo zmęczenia i niedospania dane mi było odczuć co dzieje się ze mną podczas zajęć gdy wyłączam myślenie i analizę. Nagle stawałam się promienna i pełna życia. Paradoksalnie zmęczenie pomagało mi się „wyłączyć” i nie mieć oczekiwań dotyczących tego co będę czuła podczas ćwiczeń. Odkryłam totalnie inną, nową jakość.

Pomimo, że zawsze uważałam się za odważną osobę, dopiero teraz odczułam w ciele olbrzymi płomień odwagi. Szedł przez moje ciało i rozpalał mnie od środka.

Podczas warsztatu przyświecało mi jedno zdanie, które niewątpliwie już że mną pozostanie „wpuść wirusa do swojego systemu”.  W wolnym tłumaczeniu oznacza to: zrób coś inaczej i inaczej i inaczej, nie powtarzaj ruchów, zmieniaj myśli i zachowania… wtedy zaczyna się zabawa i lekkość:)

Życie może być ciężkie lub całkowicie zabawne. Wszystko to kwestia naszego wyboru lecz czasami naprawdę mamy interes w tym by doświadczać go jako ciężkiego.

Jestem szczęśliwa że idę dalej drogą tantry. Robię to dla siebie ale także dla mojej córeczki. Przed każdym wyjściem na zajęcia żegnałam ją słowami „Teraz mama idzie na zajęcia by uwalniać swoje zaciski… Dla siebie i dla Ciebie… Dla całej naszej rodzinki”

Maja