Marcin, Sylwester

Głębokość własnego ja zaskakuje, gdy z mozołem ale skutecznie poznaje się to co bliskie a dalekie. W gronie przyjaciół – wzajemnie ogień oczyszcza ogień, serce – serce.  Jam Jest !

Głębokość własnego ja zaskakuje, gdy z mozołem ale skutecznie poznaje się to co bliskie a dalekie. W gronie przyjaciół – wzajemnie ogień oczyszcza ogień, serce – serce.  Jam Jest !
Z pobytu tutaj wyniosłam jakie emocje siedzą w moim ciele. Dało  mi możliwość oczyszczenia się z tego co mi na sercu najbardziej ciążyło. Doświadczyłem bliskiego kontaktu z naturą, z pełną uważnością. Świadomy jestem pewnych blokad.  Wyjeżdżam z otwartością serca, pełen nadziei na lepsze zmiany.
Marcin