Ola W., Szamańska Tantra w Indiach 2025

Na magicznej hinduskiej ziemii rzeczywistość płynie innym rytmem. Można się tylko na nią otworzyć i chłonąć wszystko co przychodzi. A przychodzą cuda…

Widziałam delfiny, orły i morze wpływające do mojego serca. Byłam wojowniczką, falą, ziemią, pszczołą i niebem. Tańczyłam z Bogami, świętymi i przodkami. Wiem, że w każdej chwili mogę zamienić się w małpę z długim ogonem i stać mocno na ziemii i podejmować decyzje z czystej intuicji.

Poznałam i pokochałam ten drugi świat, w którym działa wola Chrystusa i boskie siły transformacji. Świat który istnieje na innym poziomie świadomości. W którym dostajemy dokładnie to, co jest potrzebne i w którym wszystko jest możliwe. 

A równocześnie budzę uważność na matrix, który tylko czeka aby wciągnąć mój umysł, nałożyć klapki na oczy i odsunąć od mistycyzmu! 

Warsztat w Indiach był niesamowitą ceremonią poszerzania świadomości. Celebrował najczystszą energię męską i żeńską. Celebrował świętość. Magiczny w każdej sekundzie, przepełniony po brzegi mądrością.

Rzeczywistość jest o wiele szersza niż chciałby widzieć nasz wąski umysł. Wszystko co robię połączone jest z odpowiedzialnością za świat. Nie zawsze chodzi o mnie. Robię do świata i dla świata. Nie boję się mówić. Gdy daję radość, entuzjazm i zaangażowanie,  świat obdaruje mnie obficie!  

I najważniejsze: entuzjazm do życia jest kwestią wyboru! Gdy go wybieram zmienia się wszystko. Cieszymy się!