Przemek, warsztat szamański Śmierć i Odrodzenie
Jest niesamowitym doświadczeniem żegnać się ze swoim ciałem a każda jego częścią, poprzez masaż. Tak jakbym uświadamiał sobie istnienie tych części od nowa. Dziękowałem im za tyle lat wiernej służby, za wszystkie doznania.
Jak w kalejdoskopie widziałem różne przygody i sytuacje w moim życiu z małym palcem od stopy albo żebrem w roli głównej. To było bardzo radosne i przejmujące.
A potem poprosiłem mężczyznę obok mnie by wymasował mi plecy. Już samo zwrócenie się do obcego człowieka było dla mnie czymś trudnym, niezwykłym. A samo masowanie mnie przez mężczyznę okazało się najprzyjemniejszym takim doznaniem, jakiego doświadczyłem kiedykolwiek. Jednak wszystko przebiło doświadczenie wzajemnego masowania go później przeze mnie. Nie wiem jak to było dla niego, bo przecież doświadczenia w masażu nie mam żadnego, ale dla mnie było to coś wspaniałego. Coś co robiłem z całym sercem i zaangażowaniem.
Przemek, warsztat szamański Śmierć i Odrodzenie
Warsztaty jakie mogą Ciebie zainteresować
Już za 173dni...
Warsztat szamański "Śmierć i Odrodzenie"
Nowa Morawa, Masyw Śnieżnika, Warsztat 7 dniowy
Prowadzi: Mario
Tylko wówczas gdy boisz się życia, lękasz się śmierci. Dla mędrca koniec egzystencji gąsienicy oznacza narodziny motyla. Śmierć j...
Już za 232dni...
Drzewo Życia - Szamańska Tantra - Praca z Przodkami
Nowa Morawa, Masyw Śnieżnika, Warsztat 5 dniowy
Prowadzi: Mario
Drzewo Życia to Rytuał Przejścia pozwalający nam dotrzeć do naszych pierwotnych korzeni. Kobieta – Mężczyzna – Człowiek...