Warsztat pracy z głosem „Uwolnij swoją kreację”
Ruch spirali odbywa się w dwóch kierunkach – do wewnątrz i na zewnątrz. Integrując te dwa obszary egzystencji odnajdujemy nasze centrum. Wprowadzając ciało w wibrację przy pomocy ruchu zewnętrznego (taniec, trans, dotyk) oraz ruchu wewnętrznego (wibracja głosu) dostrajamy się do wibracji natury, ziemi, kosmosu, naszego prawdziwego źródła, które jest MIŁOŚCIĄ. Otrząsamy się z lepkiej iluzji. Jesteśmy bliżej PRAWDY.
Twój głos jest wyrazem Ciebie, Twojej relacji z samym/ą sobą i z innymi. Ten warsztat pozwoli Ci otworzyć głos! Odkryć jego barwę, głębię i moc. Moc dzięki której staniesz się bardziej wyrazisty/a w swoim życiu. Moc która da Ci siłę, aby w pełni wyrażać siebie.
Otwarty głos w otwartym ciele to wyraz życia w każdym z nas. Otwórz się na uzdrawiającą energię wibracji dźwięku. Połączenie ruchu ciała i ekspresji głosu to szybka droga do odblokowania zacisków i starych kodów mentalnych i fizycznych. Na warsztatach pracujemy nad wewnętrznym rozszerzeniem by doprowadzić do swobodnej ekspresji we wszystkich sferach życia. Pracujemy poprzez spontaniczny ruch ciała, wibrację głosu, medytacje, medytacje dynamiczne, mantry, wizualizacje, elementy terapii. Czerpiemy też z bogatego źródła Tantry.
W trakcie warsztatu:
– rozluźnienie ciała przez ruch spontaniczny, taniec etc.
– zasady prawidłowej emisji głosu – jak uzyskać pełny piękny głos
– świadomość oddechu
– uwalnianie niewyrażonych emocji
– pogłębienie kontaktu z własnym centrum
– afirmacja w śpiewie
– doświadczenie wibracji koloru i kształtu
– świadomość odbioru dźwięku
Zapraszam serdecznie!
Więcej informacji: juliamikolajczak.pl
Prowadzący: Julia Mikołajczak
Cena: 400 zł +koszty pobytu 110 – 130 zł / os. / doba
Miejsce: Nowa Morawa, Kotlina Kłodzka
Informacje: Julia tel. 720 893 888
Refleksje uczestników:
Chcę jeszcze. Było tak cudownie, że aż łzy płyną mi do oczu, że tak krótko to trwało. Tyle radości. Tyle miłości. Tyle krzyku, och tak, przypomniałam sobie, jak ja uwielbiam krzyczeć!!! I nie przestanę. I walczyć jak dzika lwica o swoje potomstwo i robić głupie miny. I taniec derwiszy, jak cudownie widzieć, że świat wiruje wokół, a Ty JESTEŚ w centrum. Po prostu przypomniałam sobie, a raczej, tak na prawdę po raz pierwszy w życiu poczułam jak to jest być dzieckiem, jak to jest być sobą. Nie tylko uśmiechniętą i na pozór radosną. Tylko prawdziwą. I tyle przyjemności jest w tej prawdzie, w moim ciele. Chcę jeszcze, zdecydowanie. To była piękna podróż w głąb siebie i wśród innych pięknych ludzi. Już za Wami tęsknię, ale mam teraz siebie, źródło wszelkiej radości jest w nas. Ściskam Was kochane i POLECAM!!!;*
Natalia, Nuria, Radość bycia soba – weekendowy warsztat tantry, Poznań 5-7.12.14
Warsztaty Oli i Julii – Tantra Głosu, Serca, Mocy, Kreacji. Przestrzeń, w której można doświadczyć energii z zewnątrz i od środka. Energia, która powstaje i uwalnia się poprzez ruch, głos, zmysły. Po tym spotkaniu mam wrażenie, że moje myśli płyną szybciej…
szybka myśl –> kreacja –> działanie
zaufanie –> moc –> działanie
Na warsztacie u Julii i Oli jest jak w Wesołym Miasteczku ;D Mnóstwo zabawy, radości, emocji, jest i gabinet luster i gabinet strachu (za którym zawsze czai się przyjemność), jak na rodeo – szukanie środka i wewnętrznej równowagi i jak na rollercoasterze – ekspresowe doświadczanie, które wywraca życie do góry nogami! I doświadczam: tu kiwnę palcem – energia się budzi, tu zaśpiewam Aaaaa – taka energia, a jak zaśpiewam Iiiiii – to inna, poruszam biodrami – gorąco, ryknę jak lwica – moc, wolność, dzikość, podniosę ręce – lekkość anielska, potupię nogami – Ziemię czuję. I te wszystkie doznania, te wszystkie uczucia, emocje to ja – Ewelina. Dziękuję
Ewelina, Radość bycia sobą – Poznań, 5-7.12.14
Dzień pracowity, a jednak pełen chwil relaksu, intymnej relacji ze swoim wnętrzem. Julia to cudowna, ciepła, otwarta osoba, której można w pełni zaufać i dać się prowadzić po ścieżce poszukiwania własnego dźwięku uwalniającego emocje. Wyszłyśmy dowartościowane, bogate i piękne… Dzięki, dziewczyny! Danka
Moc i siłę kobiet zaczyniając w Trójmieście w sobotę Julia prowadziła warsztat głosu . SUPEERR !!! było nas 7 ale moc naprawdę przez nasze ciało szła w przestrzeń i świat. Wibrowałyśmy ciałem i dźwiękiem by przebijać się przez zaganiane w codzienności życia (praca, dzieci, mąż … ) kobiece pancerzyki. Czułam jak kawałek światła i mocy wspólnego kręgu kobiet otworzył mnie , nas wszystkie na moc wyrażania właśnie słowem całego swego ciała w sposób już nie jak „przecinak”, ale w sposób łagodny w energii kobiecego zrozumienia i współodczuwania, otwierający przestrzeń a nie zaciskający i zamykający . DZIĘKUJĘ !
Poznań 1.12.13
Wspaniały warsztat, wspaniale poprowadzony ! Znowu dużo pracy, wysiłku, przekraczania własnych ograniczeń, ale wszystko to w atmosferze przyjemności i spontanicznej zabawy… Głos świadomie użyty ma niezwykłą moc uzdrawiającą i poszerzającą – mogłam się o tym przekonać na warsztacie Juli. gorąco polecam i dziękuję.
Ania
To był niesamowity warsztat! Rozbudzanie energii poprzez ruch (co już znam) i do tego głos (który odkrywam) tworzy nową, niezwykle silną wibrację. Fantastyczna zabawa, uzdrawianie, dotarcie do własnego korzenia, mocy, serca…
Jestem pod wielkim wrażeniem! Ewelina
Warsztat, który polecam z całego serca.
Praca poprzez ruch, taniec doprowadza do odzyskania pokładów twojej wewnętrznej mocy, natomiast praca z głosem prowadzi w kierunku wrót do twojego prawdziwego głosu, głosu twojej Duszy. Przy okazji wiele zabawy, jak również uzdrowienia zranień i blokad. Integracja ciała i umysłu.
Jeszcze raz dziękuję!
Ania
Ćwiczenia dobrane tak, że prowadziły jedno po drugim do głębszego poznania swego ciała i głosu. Aż trudno uwierzyć, że ruch i głos mają takie znaczenie. Głos wydobywany z głębi, inaczej niż na co dzień, rozwibrowuje, czyni coś z naszymi komórkami, ciałem..coś dobrego. Po raz pierwszy ze zdziwieniem śpiewam stopami, kolanami, brzuchem….Wszystko żyje i ma swoją wibrację.
Śpiewamy a świeczka tuż przy ustach ani drgnie. Głos wydobywa się z nas i w nas pozostaje, nie uszczupla naszej energii a wręcz jest jej więcej. Poznajemy swój głos, jego jedyną wibrację, ton, dźwięk. Wracamy do czegoś, co w nas jest pierwotne i bardzo ważne, trochę zapomniane… jak wewnętrzne dziecko. Ćwiczenia dobrane z muzyką, poparte słowami prowadzącej, która czuwa nad wszystkim.
Lidka